"To właśnie miłość. Sprawia, że człowiek czuje się nieskończony i niezwyciężony, jakby cały świat stanął przed nim otworem. Niestraszne mu żadne przeszkody, a każdy dzień jest pełen cudów."

- października 26, 2017

Tytuł: Światło, które utraciliśmy
Autor: Jill Santopolo
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 351

Hej kochani zaczytani ;*

Dziś może to będzie trochę inny wpis niż pozostałe, ponieważ chce Wam tak naprawdę pokazać dlaczego kocham czytać książki. Ciężko jest znaleźć idealną i perfekcyjną książkę,która nas zaciekawi od samego początku aż do końca. Mamy po prostu książki bardzo złe, złe, przeciętne, dobre, bardzo dobre i rewelacyjne. Przy czytaniu mogę się zrelaksować, na chwilę oderwać od rzeczywistości i nie myśleć o niczym innym. Przy rewelacyjnej książce przeżywam wszystkie wydarzenia razem z głównymi bohaterami, z nimi się śmieję, z nimi płaczę. Czytając taka książkę jadąc pociągiem to nie wiem czy jest to dobry pomysł,ponieważ można ominąć stację na której się wysiada,ale nie tylko bo wyobraźcie sobie minę ludzi gdy w czytanej książce dzieje się coś śmiesznego i wybucham śmiechem ;)

"Światło, które utraciliśmy" przedstawia losy Lucy i Gabe, którzy poznali się 11 września 2001 roku w Nowym Jorku. Od pierwszych chwil zakochują się w sobie i chcą być ze sobą do końca świata, ale Gabe postanawia przyjąć pracę reportera na Bliskim Wschodzie i niestety wszystko się zmienia i się rozstają.
Mimo długiego okresu czasu bez siebie główni bohaterowie nie potrafią o sobie zapomnieć. Czy pierwsza miłość okaże się też tą ostatnią? Jeżeli chcecie się dowiedzieć jak potoczą się dalsze losy Lucy i Gabe to musicie koniecznie przeczytać tą książkę.

"Światło,które utraciliśmy" muszę zaliczyć do tych książek rewelacyjnych, ponieważ przeczytałam ją w niecałe dwa dni(przeczytałabym szybciej,ale studia) od pierwszych stron wciągnęłam się w całą historię, w żadnym momencie nie nudziłam się! A to jest naprawdę ważne bo czasem w książkach są zawarte nudne i zbędne opisy, ale tutaj ich nie ma!!
Czytając ją w pociągu nie miałam ochoty wychodzić na swojej stacji, chciałam jechać dalej i kontynuować historię Lucy❤❤ Opowieść ta z każdą stroną zaskakuje, a takiego zakończenia nikt by się nie spodziewał.
Książka ta napisana jest w oryginalny sposób i muszę przyznać mnie urzekła i na pewno kiedyś ją jeszcze przeczytam❤
Żałuję tylko.... tego że tak późno się za nią zabrałam. Właśnie dzięki takim książkom człowiek wierzy w prawdziwą miłość, która pomoże odnaleźć światło w ciemnościach❤❤

Podsumowując jest to naprawdę pouczająca, wzruszająca i niesamowita książka. Jeżeli zastanawiacie się czy ją przeczytać to zapewniam Was, że na pewno się Wam spodoba;)

Właśnie dzięki takim książkom chce się żyć!!!

Moja ocena to 10/10.

Cytaty z tej książki :

"Niektórzy ludzie tylko na chwilę pojawiają się w naszym życiu, znikajać z niego potem na dobre. I nawet jeśli kiedyś jeszcze ich spotkamy, wymieniamy tylko zdawkowe ' Cześć, co słychać?'. Inne relacje wytrzymują próbę czasu i gdy dochodzi do spotkania po latach, zachowujemy się tak swobodnie, jakby czas się zatrzymał."

"Nikt inny nie widział we mnie tego co ty. Rozumiałeś mnie do głębi i nie chciałeś mnie zmieniać. Pragnąłeś mnie taką, jaka jestem. Darren pragnął mnie mimo tego, jaka byłam. Nie umiem tego lepiej wyrazić."

"Śmierć sprawia czasem, że ludzie garną się do życia."

"Niekiedy jedna chwila decyduje o naszym dalszym losie."

"Drogi mają to do siebie, że czasem ponownie się schodzą. Niekiedy los daje nam drugą szansę i pozwala nam wrócić na tę samą ścieżkę."

"Prawdziwe oblicze ukazujemy tylko tym, na których nam najbardziej zależy."

"Chyba o to chodzi, żeby zostawić po sobie ślad, dokonać czegoś ważnego. Zmienić świat na lepsze."

"Niektóre relacje przypominają jej pożar, są tak potężne, wszechogarniające, majestatyczne i niebezpieczne. Możesz w nich spłonąć, zanim się zorientujesz, jak bardzo cię pochłonęły. Inne są podobne do ognia na kominku, który pali się jednostajnie, dając ciepło i tworząc przytulną atmosferę."

"Patrzymy na świat przez pryzmat naszych pragnień, żalów, nadziei i lęków."

"Ja przywarłam do ciebie równie mocno i uświadomiłam sobie, że pachniesz dokładnie tak samo jak zawsze. Naukowcy twierdzą, że zapach to jeden z najsilniejszych wyzwalaczy wspomnień. Ja w to wierzę. Wtulając twarz w twoją klatkę piersiową, cofnęłam się w czasie."

"Im dłużej byliśmy razem, tym bardziej go kochałam i tym lepiej się dogadywaliśmy"

"W tak wielu momentach ważą się nasze losy. Czasem sami podejmujemy decyzję. Innym razem wydaje mi się, że wyboru dokonuje za nas wszechświat, los, Bóg albo jakaś wyższa siła, bez względu na to, jak ją nazwiemy"

A Wy czytaliście tą książkę? Uważacie podobnie do mnie,że jest to rewelacyjna książka?